Czekoladę zawsze mam w zapasie.
Z buraków wyciskam sok.
Do kawy zawsze muszę mieć coś słodkiego... i lubię kuchenne eksperymenty.
Źródło: http://www.ewawachowicz.pl/przepisy,845.html
Ciasto jest proste i szybkie w wykonaniu. Bardzo puszyste i warte zastosowania różnych dodatków smakowych np. po nalewkowych malin :-)
Składniki
- 3 - jajka
- 300 g - cukru trzcinowego
- 100 g - czekolady gorzkiej
- 1 laska - wanilii
- 200 g - mąki (dodałem 150g 850, 50g orkiszowej 2000 i 50 g 00)
- 30 g - kakao
- 1½ łyżeczki - sody
- 220 ml - oleju z pestek winogron (dodałem olej kokosowy)
- ¼ łyżeczki - soli
- 300 g - buraków czerwonych
- kawałek czekolady białej do dekoracji
Opis przygotowania
Ugotowane i wystudzone buraki zetrzeć na tarce o drobnych oczkach. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Odstawić.Jajka wybić do miski. Wsypać cukier i zmiksować. Gdy jaja zbieleją, dolać wystudzoną, lecz ciągle płynną czekoladę. Ponownie zmiksować. Dodać miąższ z laski wanilii. Zmiksować.
Do mąki wsypać kakao i sodę. Przesiewając, dodać do masy – wraz z olejem (stopniowo i na przemian, cały czas miksując). Dorzucić sól i buraczki. Ostatni raz zmiksować.
Ciasto przelać do tortownicy (średnica 25 cm, wysmarowana masłem i wysypana mąką, spód dodatkowo wyłożony papierem do pieczenia). Wyrównać.
Wstawić do piekarnika, nagrzanego do 180 st. C. Piec przez około 1 godzinę.
Po wystudzeniu udekorować białą czekoladą, startą na tarce o drobnych oczkach.