W nowym roku wszystkim Piekarkom i Piekarzom życzę dużo szczęści i radości oraz zajmowania się jedynie sprawami, na które będziecie mieli wpływ czyli między innymi udanych wypieków :-)
Na rozpoczęcie 2016 rok Internetowa Piekarnia zaproponowała bardzo prosty ale ciekawy w wykonaniu (prosta i skuteczna metoda wyrabiania ciasta - można zobaczyć na filmie – klik!) i smaku Chleb pszennym z burakiem, wg oryginalnego przepisu z książki Emmanuela Hadjiandreou How to Make Bread.
Moje uwagi:
- użyłem surowego buraka,
- mąka pszenna typ 750,
- wykonałem zgodnie z oryginałem i drugi z oliwkami kalamata (tak na karnawał :-) ),
- w trakcie wyrabiania ciasto się kleiło i podsypywałem sporą ilością mąki - łącznie użyłem ok. 500g na bochenek (w przyszłości warto kontrolować ilość wody ze względu na wilgotność buraka),
- rękawiczki lateksowe pomagają przy wyrabianiu ciasta :-)
- dodatek większej ilości mąki spowodował, że soli mogło być więcej i wersja z oliwkami wyszła bardzo smaczna,
- kolejnym razem dodam jeszcze kminek.
Chleb z burakiem
jeden duży bochenek
370 g mąki pszennej
8 g soli
160 g startych buraków
220 g aktywnego zakwasu (lub 4 – 5 g suchych drożdży)
200 g ciepłej wody
15 g oliwy
W misce wymieszać mąkę i sól. Odstawić. W drugiej misce wymieszać zakwas, oliwę i wodę. Do mokrej mieszanki składników dodać suchą i wymieszać razem do połączenia. Dodać starte buraki i wymieszać. Odstawić na 10 minut.
Następnie stosować technikę zagniatania: zagniatać przez 10 sekund i zostawiać na 10 minut. Powtórzyć ten proces 4 razy. Patrz video. Przykryć miskę z ciastem i zostawić na 1 godzinę w ciepłym miejscu. Koszyk do wyrastania wyłożyć ściereczką i wysypać mąką. Przełożyć uformowany bochenek do koszyka i zostawić do wyrośnięcia aż podwoi objętość. Może to trwać od 2 do 6 godzin. Kiedy chleb jest dobrze wyrośnięty, nagrzać piekarnik do 220 st. C, a pod kratkę, na której będzie się piekł wstawić naczynie z filiżanką wody. Ciasto wyłożyć na ciepłą blachę lub do formy i wstawić do piekarnika. Dolać więcej wody, aby utworzyło się więcej pary i obniżyć temperaturę do 200 st. C. Piec chleb przez 30 – 40 minut, aż postukany w dno wydaje głuchy dźwięk. Studzić na kratce.
Cudny i fantastycznie wyrośnięty!
OdpowiedzUsuńDziekuję Guciu za styczniowe spotkanie przy chlebie.
Pozdrawiam Cię i życzę samych dobrych dni w 2016!
Piękny, wyrośnięty bochen. Dziękuję Guciu za wspólne styczniowe pieczenie i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDorodny! :) Wszystkiego najlepszego, dalszych udanych wypieków!
OdpowiedzUsuńChleb mistrzowski! Marzenie każdego piekarza!
OdpowiedzUsuńDo następnego!
Piękne dziury , a bochen wzorcowy. Guciu-pomysł z dodaniem oliwek bardzo mi się podoba. Dziękuję za życzenia i Tobie życzę również pomyślności, zwłaszcza w naszej kulinarnej pasji :) pozdrawiam M.
OdpowiedzUsuńależ apetyczny bochen! dzięki za wspólny wypiek :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście chleb początkowo bardzo się kleił, ale w czasie wyrabiania było znacznie lepiej. Choć ostatecznie, mimo sporej ilości mąki, przykleił mi się do ściereczki ;)
OdpowiedzUsuńTwoje bochenki dorodne! :)
Niesamowicie mi się ten chleb podoba :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny chlebuś, z oliwkami musiał być przepyszny :-)Miło było razem wypiekać :-)
OdpowiedzUsuń