JADŁOSPIS


JADŁOSPIS :
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chleby pszenno-żytnie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chleby pszenno-żytnie. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 18 sierpnia 2025

Chleb na zakwasie ze śmietaną, fasolą i marchewką w Sierpniowej Piekarni



Bardzo lubię eksperymentować z dodatkami do chleba i uważam, że to jest główny kierunek do zwiększenia wartości odżywczych pieczywa oraz jego smaku.
W sierpni Piekarnia Amber zaproponowała chleb wg przepisu Kasi Czołczyńskiej, który wykorzystuje dużą ilość zakwasu oraz fasolę i marchewkę. Drożdże w przepisie dodają aromatu i drobniejszej porowatości miękiszu i pewnie można je ograniczyć lub wyeliminować.

Moje uwagi:
- nie miałem fasoli Jaś i użyłem czerwonej z puszki
- zamiast śmietany użyłem jogurtu greckiego
- aby uzyskać jednolity kolor dodałem łyżeczkę węgla :)
- chleb wyszedł wspaniale puszysty o bogatym smaku i z całą pewnością pełen wartości odżywczych.

Chleb na zakwasie ze śmietaną, fasolą i marchewką

przepis i zdjęcie Kasia Czołczyńska

keksówka długa 29 cm, szerokość na dnie 9 cm

160 g kwaśnej śmietany 18%
100 g ugotowanej, odcedzonej i zmiksowanej fasoli Jaś
50 g ugotowanej i zmiksowanej marchewki
250 g zakwasu żytniego (100% hydracji)
20 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
430 g mąki pszennej 650
1 łyżeczka soli +2 łyżki wody do rozpuszczenia soli
ewentualnie kilka łyżek wody

W misce drożdże rozpuścić w cukrze. Dodać fasolę i marchewkę zmiksowane w blenderze na gładką masę. Wymieszać ze śmietaną. Dodać zakwas. Wymieszać. Wsypać mąkę. Wyrobić ciasto mikserem przez około 10 min. W trakcie wyrabiania dodać wodę z solą. Jeśli ciasto będzie zbyt ścisłe, dolać trochę wody. Miskę przykryć folią i odstawić w ciepłe miejsce aż ciasto podwoi objętość.
Foremkę natłuścić i wysypać otrębami. Przełożyć do niej wyrośnięte ciasto, przykryć i odstawić do ponownego wyrośnięcia na 30-40 min.
Piekarnik nastawić na 200°C. Piec około 50 min. Ostatnie 10 min w temp. 180°C.



poniedziałek, 20 listopada 2023

Chleb pszenny z wodorostami wakame w Listopadowej piekarni




Na jesienne słoty Piekarnia Amber zaproponowała upieczenie chleba jasnego z ciemnymi wodorostami wakame. Już kilkakrotnie piekłem ten chlebek i z całą pewnością zwolennicy spożywania glonów też będą zadowoleni :)
A tego, kto ma wątpliwości smakowe może przekonają wartości odżywcze (wg https://www.futusushi.pl/):

Wakame to chętnie wykorzystywana w kuchni japońskiej odmiana wodorostów jadalnych z grupy brunatnic. Ze względu na swoje właściwości prozdrowotne, bogactwo witamin, minerałów, kwasów tłuszczowych i innych składników mających zbawienny wpływ na ludzki organizm

Glony wakame zawierają dużą dawkę jodu, żelaza, wapnia, kwasu foliowego, manganu, witamin A, C, E, K i witamin z grupy B. W dodatku znajdziemy w nich również przeciwutleniacze oraz kwasy tłuszczowe DHA i EPA.

Glony wakame są świetnym uzupełnieniem diety odchudzającej. W 100g produktu znajdziemy bowiem jedynie 45 kcal i zaledwie 9 g węglowodanów i 0,65 g tłuszczy. Co więcej, obecne w wakame fukoksantyny hamują gromadzenie się tłuszczu w komórkach i stymulują ich utlenianie, pomagając utrzymać prawidłową wagę ciała.

Moje uwagi:
- użyłem mieszanki mąki pszennej chlebowej 750 (80% całości maki) i mąki żytniej mocno razowej (20% całości mąki),
- użyłem 2% zakwasu pszennego,
- glony nasączyłem sosem wykonanym z octu ryżowego, sosu sojowego, oleju sezamowego, soli i cukru - po dodaniu ogórka i prażonego sezamu otrzymamy pyszną sałatkę,
- glony dodałem na etapie formowania bochenka i mogłem ich dodać więcej (za dużo podjadłem).

Chleb pszenny z wodorostami Wakame

Przepis i zdjęcie z bloga Kuchnia Gucia

Składniki:
800g mąki pszennej chlebowej (użyłem Caputo manitoba)
200g mąki pszennej razowej (użyłem Caputo integrale tipo1)
780g wody
20g soli
30g zakwasu (użyłem startera prosto z lodówki)

Wykonanie
Wymieszałem mąki i dodałem 750g wody, wyrobiłem łyżką do jednorodnej konsystencji.
Ciasto pozostawiłem na 40minut autolizy.
Dodałem sól i 30g wody i wyrobiłem, na początku metodą szczypcową a następnie na blacie slap and fold przez około 3-4 minuty.
Ciasto przełożyłem do naoliwionego pojemnika na około 40 minut.
W “między czasie” namoczyłem 2 garści wodorostów w zimnej wodzie na 15 minut i następnie odcisnąłem nadmiar wody.
Na lekko namoczonym blacie rozciągnąłem ciasto (laminacja) i rozłożyłem wodorosty. Złożyłem ciasto, umieściłem w pojemniku i zostawiłem na około 10 godzin (na noc) w temperaturze pokojowej.
Rano ciasto przyrosło prawie dwukrotnie. Wykonałem złożenie coil and fold i pozostawiłem na kolejne 2-3 godziny aby przyrosło dwukrotnie.
Podzieliłem ciasto na 2 bochenki, wstępnie uformowałem i pozostawiłem na blacie na około 15 minut. Wykonałem formowanie końcowe i w koszyczkach pozostawiłem do wyrośnięcia na około 1,5-2 godziny. Wyrośnięte bochenki umieściłem w zamrażalce na około 30 minut a w tym czasie rozgrzałem garnki żeliwne w temp. 250C. Piekłem z nacięciem, 25 minut w temperaturze 240C z pokrywką i około 25 minut w temp. 230C bez pokrywki.

  • technika szczypcowa wyrabiania ciasta  – polega ona na ściskaniu fragmentów ciasta dłonią ułożoną w szczypce gniotąc ciasto pomiędzy kciukiem a palcem wskazującym
  • technika wyrabiania ciasta Slap and Fold – klik!

niedziela, 28 listopada 2021

Chleb Westfalski, podwójnie wypiekany








Technologia podwójnego wypiekania pozwala na uzyskanie chrupiącej skórki oraz utrzymania dłuższej świeżości pieczywa. Jest prosta i można ją użyć w wypiekaniu różnych rodzajów chleba.

Podwójnie wypiekany chleb westfalski
Źródło https://www.brooot.de/mischbrote/westfaelisches-doppelback-brot/

Składniki
· 7g startera żytniego
· 225g mąki żytniej typ 1150 (użyłem mieszanki 1400 i 997)
· 450g mąki pszennej typ 1050
· 485g wody (plus 20g w wypadku konieczności korekty konsystencji)
· 15g syropu buraczanego (lub 8g nieaktywnego słodu żytniego - użyłem słodu litewskiego)
· 4g świeżych drożdży
· 15g soli
· trochę otrębów pszennych na posypkę

Zakwas żytni
125g mąki żytniej typ 1150
125g wody 40 stopni
7g startera
Dobrze wymieszać i pozostawić przez noc w temperaturze ok. 20 do 22 stopni.

Ciasto
250g zakwasu
100g mąki żytniej typ 1150
450g mąki pszennej typ 1050
360g wody
4g świeżych drożdży
15g syropu buraczanego (lub 8g nieaktywnego słodu żytniego)
15g soli (dodawać na końcu)

Wykonanie
Rozpuść zakwas w wodzie, a następnie dodać wszystkie pozostałe składniki oprócz soli i rezerwy wody (20g).
Wyrabiamy około 8 minut na pierwszej prędkości. Dodajemy sól i wyrabiamy kolejne 3 minuty.
Ciasto nie powinno być zbyt miękkie ani zbyt twarde. Jeżeli jest zbyt ścisłe wykorzystujemy dodatkowe 20g wody.
jędrne. Ciasto jest stosunkowo lepkie ale zaczyna odklejać się od ścianek miksera.
Mokrymi rękoma przekładamy ciasto do naoliwionego pojemnika. Czas wyrastania około 3 godzin. Po pierwszej godzinie składamy ciasto w pojemniku ,zakładając/rozciągając każdy bok do środka.
Przyrasta dwukrotnie.
Przekładamy na blat wysypany mąką i formujemy bochenek, który przekładamy do foremki wysmarowanej olejem.
Przykrywamy folią spożywczą i pozostawiamy do końcowego wyrastania na około 1-2 godziny (przyrasta prawie dwukrotnie).
Możemy piec w foremkach ale na kamieniu wygrzanym przez 30-40 min w temp. 230C.
Ja piekłem na blasze.
Bochenek można zwilżyć i posypać otrębami lub semoliną. Przed włożeniem do pieca naciąć bochenek wzdłuż na głębokość 1 cm.

Pieczemy z dużą ilością pary przez 5-10 minut w 230C. Otwieramy piekarnik aby wypuścić parę i obniżamy temp. do 190C i pieczemy 40 minut.
Chleb wyjmujemy z piekarnika na kratę i pozwalamy ostygnąć przez ok. 30 minut.
Ponownie wkładamy do pieca rozgrzanego do 230C i dopiekamy przez 15 minut do uzyskania ładnego koloru.
Studzimy na kratce.





piątek, 16 kwietnia 2021

Achipelago fiński chleb świąteczny



Bardzo lubię chleby skandynawskie, które zaskakują połączeniami kwasowości i słodyczy w chlebach żytnich oraz mieszanych. Takie pieczywo wspaniale smakuje z masłem, oraz wytrawnymi dodatkami jak żółte sery, gravlax i wędliny.

Chleb Achipelago to tradycyjne fińskie pieczywo spożywane w ciągu roku, ale szczególnie przygotowywane z okazji świąt Bożego Narodzenia oraz Nocy Świętojańskiej. Chleb ma stosunkowo dużo słodyczy oraz aromatów słodu, a jeżeli jest wykonywany z dodatkiem soku z pomarańczy, dochodzą jeszcze dodatkowe aromaty.
Upiekłem pierwszy raz i jestem zachwycony strukturą miękiszu oraz smakiem.

Źródło: instagram vilda_surdegen
Porcja na 4 keksówki

300g słodu żytniego ciemnego (grubo mielony)
120g płatków owsianych
60g mąki orkiszowej razowej lub pszennej razowej
160g mąki żytniej razowej (użyłem bardzo grubo mielonej)
600g mąki pszennej (użyłem 750)
1 łyżka soli

Wymieszać, w dużej misce, wszystkie suche składniki.

1000g wody o temperaturze pokojowej 
450g ciemnego syropu słodowego (jęczmiennego) lub melasy
300g aktywnego zakwasu czyli 3 fazowy lub dokarmiony minimum 1 raz

Wymieszać w wodzie syrop i zakwas.

Dodać płynne składniki do suchych i dobrze wymieszać - wystarczy duża łyżka drewniana.
Foremki wyłożyć papierem do pieczenia i wysmarować masłem.
Konsystencja bardzo luźna, prawie do przelewania.
Przełożyć ciasto do foremek - nie powinno być więcej niż do połowy foremki (urośnie prawie dwukrotnie).
Pozostawić pod przykryciem, w temperaturze pokojowej na około 6-7 godzin, a następnie umieścić w lodówce na noc czyli na około 8-10 godzin. 
U mnie ciasta było ponad połowę foremki i po pierwszym wyrastaniu chciało uciekać - wystraszyłem się, ale niepotrzebnie :)
Przed włożeniem do lodówki posypałem sezamem dla lepszego efektu wizualnego.
Wyciągnąć z lodówki na 1-2 godziny przed pieczeniem - ciasto powinno dosięgać brzegów foremek.
Pieczemy 15 minut w temp. 200stC i 75 minut w temperaturze 175stC (grzanie góra-dół i najlepiej umieścić foremki na 1 półce, od dołu).
Po upieczeniu nie wyjmujemy z foremek, tylko smarujemy syropem i pozostawiamy na kilka godzin.

Syrop
3 łyżki ciemnego syropu słodowego (jęczmiennego) lub melasy (użyłem miodu)
3 łyżki wody

Wymieszać syrop z wodą i posmarować bochenki po upieczeniu.

Wyjmujemy na kratkę i pozostawiamy do całkowitego ostygnięcia, a następnie zawijamy w folię spożywczą lub papier do pieczenia.
Możemy przechowywać w lodówce do 2 tygodni, ale po co...
Możemy zamrozić do delektowania się w przyszłości. 


niedziela, 17 stycznia 2021

Chleb pszenno-żytni z czterema ziarnami

 



Przepis znajduje się tutaj.

Moje uwagi:
- nie miałem owsa i użyłem nasion konopii - bardzo "ciekawie" strzelają pod zębami i są zdrowe,
- dodałem, do uroku, pestek z dynii,
- chlebek jest wyśmienity.

niedziela, 3 stycznia 2021

Chleb pszenno-żytni z czerstwym chlebem i siemieniem lnianym

 


Chlebek wg tego przepisu ma wiele zalet:
- wykorzystuje czerstwy chleb, który zawsze się znajdzie po świątecznym okresie,
- zawiera nasiona siemienia lnianego, które pomogą w przetworzeniu nadmiaru świątecznych potraw, na energię i nie tylko,
- dodałem też nasiona chia oraz nasiona konopii. 

poniedziałek, 8 czerwca 2020

Ciemny chleb litewski na słodzie - Czerwcowa Piekarnia





Smak chleba litewskiego pamiętam z wielu wizyt w krajach nadbałtyckich i zawsze chciałem wyprodukować podobny w domu. Wypróbowałem wiele przepisów i najczęściej wracam do tego, który w Czerwcowej Piekarni Amber zaproponowała Marzena, Autorka bloga Zacisze kuchenne.
Ja także przetłumaczyłem przepis litewski i wykorzystywałem oryginalny słód żytni do uzyskania charakterystycznego smaku.
Charakterystyczny smak chleba litewskiego uzyskałem także w dłuższej procedurze wykorzystującej zakwas termofilny (długa technologia ale aromaty niesamowite).
Moje uwagi:
- używam zakwasu trzy fazowego (czas wyrastania chleba maks. 2 godz.),
- słód żytni można zastępować kawą zbożową,
- do słodzenia nie używam cukru a jedynie miód, melasę lub słód jęczmienny,
- chleb zawiera wystarczająco dużo maki pszennej aby wyrabiać go dłużej ok. 10-12 min.
- chleb piekę w opadającej temperaturze czyli 250st 15min, 230st 10 min, 220st 10 min, 210st 10 min i 200st 10 min.

Ciemny chleb litewski na słodzie
Przepis z bloga – klik
zaczyn
200 g mąki żytniej razowej
200 g (1 szklanka) aktywnego zakwasu żytniego
100 g wody
ciasto właściwe
100 g mąki żytniej razowej
120 g mąki pszennej chlebowej
100 g ciepłej wody
3 łyżki cukru
1 łyżka miodu (dodaję gryczany)
1 łyżka słodu żytniego ciemnego litewskiego ( ostatecznie można zastąpić melasą)
1 łyżeczka słodu jęczmiennego barwiącego (opcjonalnie)
1 łyżka kminku,
1 łyżka soli
Wieczorem przed dniem wypieku chleba przygotowujemy zaczyn – mąkę wymieszać w misce z zakwasem i wodą. Szczelnie przykryć miskę folią przezroczystą i zostawić na 12 godzin.
Kminek utłuc w moździerzu. Obie mąki wymieszać z solą, cukrem, słodem i kminkiem (również robię to dzień wcześniej – wówczas mąki przechodzą pięknym zapachem słodu i kminku). Zakwaszone ciasto wymieszać z miodem i wodą, po czym dodać do składników suchych i wymieszać – można zrobić to mikserem z końcówkami do ciasta chlebowego. Powstanie dosyć gęste, ciemne ciasto.
Formę keksową (22 cm X 10 cm) wyłożyć pergaminem i wypełnić ciastem chlebowym, pomagając sobie maczaną w wodzie łyżką. Wygładzić wierzch, posypać kminkiem. Foremkę z chlebem szczelnie zawinąć w folię (czysta foliowa reklamówka sprawdza się świetnie) i odstawić w ciepłe miejsce na 3-4 godziny do wyrośnięcia.
Kiedy ciasto podchodzi do brzegów foremki, rozgrzać piekarnik do 250 stopni. Wstawić chleb do mocno rozgrzanego pieca na 15 minut, po czym zmniejszyć temperaturę do 200 stopni i piec kolejne 30 minut.
Po wystudzeniu, zawinąć chleb w bawełnianą lub lnianą ściereczkę i folię i zostawić na co najmniej 12 godzin. Chleb litewski smakuje najlepiej na drugi, trzeci dzień po upieczeniu. Dzięki słodowi bardzo długo zachowuje świeżość.

Chleb litewski na blogach:
Akacjowy blog
Kuchnia Alicji
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moja akademia smaku
Moje małe czarowanie
Ogrody Babilonu
Rodzinnie roślinnie

niedziela, 17 maja 2020

Chleb pszenny mieszany z owsianką i curcumą



Bazując na przepisie na chleb pszenny długo wyrastający dokonałem kilku zmian:
- 35g mąki graham,
- 35g mąki żytniej razowej,
- 230g mąki pszennej 750
- po 2 składaniu zastosowałem metodę laminacji czyli rozciągnięcia ciasta na jak największej powierzchni - pomaga we wzmocnieniu struktury. Dodatkowo na rozciągnięte ciasto wyłożyłem sfermentowaną owsiankę z curcumą,
- sfermentowana owsianka : ok 1/2 szklanki płatków owsianych zalałem wrzątkiem; po ostudzeniu dodałem 2 łyżeczki curcumy i 1 łyżkę zakwasu żytniego; pozostawiłem na noc do przefermentowania,
- bardzo mocno wzrosła hydracja ciasta i niełatwo było formować bochenki,
- chlebek nie "wystrzelił" do góry i kolejnym razem ilość owsianki zmniejszę i dodam do ciasta przed laminacją.

niedziela, 3 listopada 2019

Rustykalny chleb żytnio-pszenny na zakwasie i z kefirem





Po udanych doświadczeniach z babką czekoladową na zakwasie na z blogu Nataszy Djuric znalazłem kolejny smakowity przepis na chleb mieszany żytnio-pszenny z dodatkiem kefiru. Chleb przygotowuje się w formie bochenka i to wydaje się być najtrudniejsze w przepisie ale nawet początkujący dadzą sobie radę.
Chleb ma twardą ale chrupiącą skórkę i jest pełen chlebowych aromatów.

Składniki250 g mąki żytniej razowej
250 g mąki pszennej chlebowej 750
110 g kefiru
250 g wody
200 g aktywnego zakwasu żytniego (100 % hydracji, ożywionego dzień wcześniej lu 3 fazowego)
10 g soli morskiej

Zakwas
W wieczór poprzedzający pieczenie wymieszaj 1 łyżeczkę zakwasu z lodówki, 100 g mąki żytniej razowej i 100 g wody.
Pozostaw w temperaturze pokojowej na noc.

Ciasto
Rano dobrze wymieszaj zakwas z wodą i kefirem. Następnie dodaj całą mąkę, sól i zagniataj ciasto przez ok 5 minut (jeżeli używasz ręki to pamiętaj o jej moczeniu aby ciasto zo bardzo nie kleiło się do dłoni). Ciasto będzie wystarczająco klejące ale trzeba będzie sobie z nim poradzić.
Po zagnieceniu przekładamy ciasto do czystego pojemnika do wstępnego wyrośnięcia - podwojenia objętości - około 2-3 godziny (można przyspieszyć temperaturą otoczenia np. piekarnik w włączoną lampką).
Po wyrośnięciu, przełóż ciasto blat (będzie potrzebna łyżka silikonowa lub inne narzędzie do dokładnego wyskrobania ciasta z pojemnika). Posyp wierz ciasta mąką i przewróć na drugą stronę. Złóż na pół i lekko uformuj w kulę. Pozostaw na 10 minut aby ciasto odpoczęło.
Przygotuj papier do pieczenia (można wyłożyć nim koszyczek lub inne owalne naczynie).
Posyp papier otrębami lub grubo mieloną mąką i przełóż ciasto ( najlepiej używając skrobaka/packi). Uformuj rękoma owalny bochenek, posyp białą mąką pszenną i pozostaw do wyrośnięcia na ok. 2 godziny - umieściłem ciasto w koszyczku a następnie całość w torbie foliowej.

Na 30 minut przed wypiekiem włożyć do piekarnika kamień do pieczenia i wygrzewać w najwyższej temperaturze piekarnika (wygrzewałem w 240st ale następnym razem użyję 250-260 st,).
Kiedy ciasto jest gotowe przełóż chleb na dobrze wygrzany kamień i delikatnie zdejmij go z papieru - zsuń na kamień.

Pieczenie
Pieczemy z 10 kostkami lodu lub naczyniem z gorącą wodą na spodzie piekarnika.
Po włożeniu bochenka obniżamy temperaturę do 230st i pieczemy przez 20 minut.
Następnie obniżamy temperaturę do 220st i pieczemy przez 30 minut.
Skórka powinna być bardzo mocno zarumieniona ( u mnie temp. była za niska).
Po upieczeniu przekładamy na kratę na min 2 godziny przed pierwszym krojeniem.

niedziela, 31 marca 2019

Chleb pytlowy z dodatkiem mąki pszennej z cebulką - Marcowa Piekarnia


Z niecierpliwością czekałem na marcowe wydanie Piekarni  i się doczekałem aromatycznego i prostego w wykonaniu chleba pytlowego z dodatkiem mąki pszennej z cebulą z bloga Dany Leśny Zakątek.
Moje uwagi:
- mąki Braci Górskich nie można kupić zdalnie i jak poznać, która mąka t720 jest bardziej pytlowa? Część mąki "wykonałem" przesiewając grubą mąkę t2000 ale tutaj pojawiło się pytanie o gęstość sita :-) W efekcie uzyskałem mąkę średniej jasności :-) Pozostałe otręby żytnie użyłem do chleba Duńskiego, 
- jaku dodatku użyłem mojej cebulki karmelizowane z ubiegłorocznej produkcji, która trochę dodała koloru,
- chlebek wyrasta bardzo szybko ok. 1.20-1.30 godz.
- w smaku pierwsza klasa a delikatny aromat cebulki dodaje wyjątkowego smakowego charakteru.

Chleb pytlowy z dodatkiem mąki pszennej z cebulką
podaję za blogiem – Leśny Zakątek

Potrzebujemy na zaczyn:
• 40g zakwasu z mąki żytniej razowej, ja dałam zakwas prosto z lodówki, który był dokarmiany przed kilkoma dniami.
• 300g mąki pytlowej,
• 310g wody

Składniki mieszamy w misce. Miskę wkładamy do reklamówki foliowej, takiej z supermarketu i pozostawiamy, najlepiej w kuchni, do przefermentowania na 14-15 godzin
U mnie godz. 21.45 wieczór – 12.45 następnego dnia.

Ciasto właściwe:
• Cały zaczyn,
• 340g mąki pytlowej, x)
• 210g mąki pszennej,
• 330g wody,
• sól

Dodatki do chleba: xx)
• Cebula średniej wielkości,
• 1 łyżka smalcu,
• 1 łyżka octu balsamicznego.
• szczypta soli.

Składniki ciasta właściwego mieszamy, stopniowo dodając mąkę i wodę dokładnie wyrabiamy np. łyżką drewnianą. Wkładamy do reklamówki foliowej i czekamy aż ciasto sobie odpocznie gdzieś 40-50 minut. Powinno lekko podrosnąć.
Po tym czasie do ciasta dodajemy zeszkloną cebulkę. Wyrabiamy jeszcze raz aby połączyć cebulkę z ciastem.
Wykładamy do wcześniej przygotowanej formy lub 2 foremek. Ja upiekłam w 2 – 20×11 i 30×11
Ciasto w foremkach wylądowało w torbie foliowej do ostatecznego wyrośnięcia. Jest to dobry sposób na rośnięcie ciasta. Warunki panujące w takiej reklamówce moim zdaniem są idealne.
Po pierwsze ciasto nie wysycha, po drugie żadne wahania temperatury w domu mu nie zaszkodzą. Ciasto w takich warunkach czuje się bezpiecznie.

Po godzinie z ciekawości zajrzałam do reklamówki z ciastem o nagrzaniu piekarnika zupełnie nie myśląc, bo jak po godzinie? z reguły minimum 2,5 godziny czekam aż chleb ostatecznie urośnie.
Jakież było moje zdziwienie…, ciasto tak wyrosło, że biegiem włączyłam piekarnik.
No tak pomyślałam, na pewno ciasto mi oklapnie zanim piekarnik się nagrzeje.
Po pół godzinie piekarnik nagrzał się, do 240st. Z ulgą włożyłam foremki do piekarnika.
Ciasto w sumie rosło 1,5 godziny.
Chleb jeszcze podrósł w piekarniku, po 15 minutach zmniejszyłam temp. do 210st.
Kończyłam pieczenie na 190st.
Chlebek mniejszy wyjęłam po 30 minutach, większy po 40.
Skórka nie za gruba, chrupiąca, miąższ delikatny, elastyczny i pachnący. W smaku pyszny.
Bardzo polecam!

x) Cebulę kroimy w kostkę, to nie musi być cebula duża, tylko taka około 80-100g.
Nie chodzi o to, aby napchać chleb dużą ilością cebuli, ale tylko o smak i zapach.
Podsmażamy cebulkę na łyżce smalcu.
Jak cebulka ładnie się zeszkli, dodajemy łyżkę octu balsamicznego i podsmażamy do chwili, aż ocet wyparuje a cebulka zrobi się brązowa.
Tak przygotowana cebula, jest już pyszna sama w sobie. Dodatek octu sprawił, że stała się bardziej słodka i aromatyczna.

xx) Mąkę pytlową można zrobić w domu. Na pewno nie będzie to taka sama jak oryginalna ale zdecydowanie lepsza w przypadku tego przepisu od typowej mąki żytniej typ 720.
Wystarczy mieć sito, ideałem byłoby mieć 2 o różnych oczkach.
Mąkę żytnią razową grubo mieloną przesiewamy, najpierw na sitku o większych oczkach, potem na sicie o oczkach mniejszych.
Przesiana mąka, będzie „udawać” pytlową oryginalną.

wtorek, 16 października 2018

Światowy Dzień Chleba 16 X 2018 - Chleb żytni z kminkiem


W tym roku, jak wielu piekarzy na całym świecie, otrzymałem Zaproszenie do wspólnego pieczenia z okazji Światowego Dnia Chleba. Oczywiście z Zaproszenia skorzystałem i upiekłem chleb wg receptury Jeffrey Hamelman podanej w księdze "Chleb":

Chleb żytni z kminkiem

Zakwas:
363g mąki żytniej razowej
301g wody
17g dojrzałego zakwasu
Całość wymieszać i pozostawić na ok. 14-16 godzin.

Ciasto
545g mąki pszennej chlebowej (u mnie 750)
317g wody (użyłem 280g)
17g kminku
17g soli
4g drożdży instant
664g zakwasu (czyli całość minus 2 łyżki)

Posypka z ziaren: sezam, nasiona lnu, słonecznik, czarnuszka, kminek.

Wykonanie
W wodzie rozpuścić sól. Umieścić wszystkie składniki w dzieży miksera. Mieszamy 3 min na pierwszym biegu i ok. 3-4 minuty na drugim - do dobrego rozwinięcia siatki glutenowej (ciasto przestaje mocno kleić się do ścianek, a rozciągane między palcami tworzy delikatną błonkę). U mnie ten proces trwał ok. 8 minut.
Posypać mąką, przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na 60 minut.
Przełożyć ciasto na blat obsypany mąką, podzielić na dwie części i uformować bochenki.
Na blat wysypać mąkę krupczatkę lub semolinę i na niej umieścić bochenki.
Przykryć ściereczką i pozostawić na ok. 50 minut na końcowe wyrośnięcie.

Pieczenie
Chlebek nie wymaga nacinania ale nigdy nie zaszkodzi.
Pieczemy w temp. 240st. przez 15 min i w 230 przez 20-25 min.

poniedziałek, 12 marca 2018

Chleb od Rodolph Couston - Marcowa Piekarnia


W marcu Piekarnia Amber zaproponowała chleb, który znalazłem na bogatym w piekarskie przepisy rosyjskim blogu.
Chleb jest prosty w przygotowaniu a jego smak możemy modyfikować rodzajami mąk jakie użyjemy:
pszenna 650, 750, 850
żytnia razowa drobna lub gruba - im grubsza tym smak "ciekawszy".

Przepis jest tutaj.

Tym razem chlebki upiekłem w żeliwnych garnkach.



niedziela, 18 lutego 2018

Chleb frontowy z 1944 r.


W 1938 r żołnierzom serwowano chleb żytni radzieckiego żołnierza ale w 1944 r sytuacja się poprawiła i chleb frontowy zawierał już więcej mąki pszennej.
Źródło https://registrr.livejournal.com/92834.html.

Chleb frontowy z 1944 r.

Starter
150g – zakwas żytni z lodówki
450g – mąką żytnia pełnoziarnista
450g – ciepłej wody

(Ja użyłem zakwasu 3 fazowego - przez co chleb wyszedł dosyć kwaskowaty).

Do ciepłej wody dodać zakwas i wymieszać trzepaczką. Dodać mąkę i całość dobrze wymieszać. Pozostawić w ciepłym miejscu (ok. 32st) na 3-4 godziny (autor pisze o stopniu kwasowości 10°Н – jeżeli ktoś chce mierzyć :-))

Ciasto
1050g - starter;
300g – ciepła woda (wodą będziemy regulować gęstość ciasta – można dodać więcej)
200g – mąka żytnia pełnoziarnista
400g – mąka pszenna typ 750 lub 1050 (użyłem 1050)
15g – soli

Wyrobić od 3-4 min na pierwszej prędkości korygując ewentualnie ilość wody.
Konsystencja jak dla chlebów żytnich foremkowych – można nakładać łyżką ale się nie przelewa.
Przełożyć do foremek do 2/3 wysokości o pozostawić na ok. 1-2 godziny, w cieple 32-34st, do wyrośnięcia – do krawędzi foremek.
Pieczemy w 250st przez 15 minut i w 190-200st ok. 40-45 min (na 1kg ciasta 1 godzina).

poniedziałek, 11 grudnia 2017

Vörtbröd – szwedzki świąteczny chleb korzenny na piwie - Grudniowa Piekarnia


W grudniu Piekarnia Amber skorzystała z bardzo świątecznej propozycji Marcina, który prowadzi blog Grahamka, weka i kajzerka, na upieczenie szwedzkiego chleba korzennego na piwie.

Chleby skandynawskie należą do jednych z moich ulubionych a te świąteczne zawsze goszczą u mnie w okresach świąt.

Moje uwagi:
- ciasto wyszło bardzo ścisłe (nie było też za bardzo klejące) ale nie dodawałem wody,
- w trakcie 90 minutowego wyrastania, składałem chleb 3 razy co 30 min,
- piekłem w piecu i trudno było obniżyć temperaturę z 250st do 200st :-)
- zapach i smak godne świątecznego okresu.



Vörtbröd – szwedzki świąteczny chleb korzenny na piwie oryginalny przepis – klik!

Rozczyn
100 g pszennego zakwasu
200 g wody
200 g mąki pszennej chlebowej


Na dzień przed pieczeniem chleba zrób rozczyn, przykryj szczelnie folią i postaw w ciepłym miejscu na noc.

Ciasto chlebowe (dwa bochenki)
450 ml karmelowego piwa lub pół na pół portera i coli
100 g miękkiego masła
50 g melasy
50 g cukru muscovado
18 g soli
1 łyżka gorzkiej pomarańczy w proszku
1 łyżka mielonego kardamonu
1 łyżka mielonego imbiru
1 łyżka zmielonych goździków
740 g mąki pszennej chlebowej
280 g żytniej mąki
100 g rodzynek
Na drugi dzień z podanych składników (oprócz soli i masła) oraz całego rozczynu zagnieć ciasto. Gdy wszystkie składniki się połączą, dodaj sól i miękkie masło. Ciasto będzie dosyć klejące, ale takie ma być. Przykryj folią i pozostaw do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na 90 minut. Po tym czasie złóż ciasto kilka razy, włóż do miski, przykryj folią i pozostaw do wyrośnięcia na 60 minut. Podziel ciasto na dwie równe części i uformuj dwa bochenki. Ułóż chleb na blasze wyłożonej pergaminem lub w koszykach do ostatecznego wyrośnięcia. Piecz chleb najpierw na 250ºC przez 15 minut, po czym zmniejsz temperaturę do 200ºC i piecz chleb przez dodatkowe 30 minut. Wyjmij chleb z piekarnika i ostudź na metalowej kratce.

Chleb wspólnie piekli:
Apetyt na smaka
Gotuj zdrowo! Guten Appetit!
Grahamka, weka i kajzerka…
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moje małe czarowanie
Ogrody Bbilonu
Weekendy w domu i ogrodzie 
W poszukiwaniu slowlife

niedziela, 19 listopada 2017

Berliński chleb żytni z kozieradką


Oglądając podsumowanie Światowego Dnia Chleba 2017 znalazłem ciekawy przepis na niemieckim blogu ploetzblog.de na chleb żytni 70% z dodatkiem suszonego chleba oraz kozieradki. Dodatek suszonego chleba już wielokrotnie sprawdziłem ale kozieradki do chleba chyba jeszcze nie dodawałem.
Moje uwagi:
- prosty w wykonaniu :-)
- kozieradka świeżo zmielona ma zapach pasujący do chlebów żytnich,
- ciasto chlebowe ma konsystencję dosyć wolną i jest klejące ale przy odrobinie cierpliwości i podsypywanej mące, powinno udać się uformować w bochenek - sprawdzę następnym razem :-)
-  chleb ma bardzo elastyczny miękisz,
- upiekłem dwie wersje: na poniższym zakwasie oraz zakwasie 3 fazowym (ten na zakwasie nocnym jest oczywiście trochę mniej kwaskowaty ale na 3 fazowym trochę bogatszy w smak ).

Zaczyn początkowy
200 g  alpejskiej mąki żytniej (użyłem żytniej 1400)
200 g wody (temp.450C)
40g zakwasu
4g soli
Składniki wymieszać i pozostawić na 12-16 godzin w temp.20-220C

Namaczanka
50g starego chleba (wysuszonego, zmielonego)
150g wody (wrzącej)
7g soli
Stary chleb i sól wymieszać z wodą (wrzącą) , przykryć folią i pozostawić na 2-12 godzin w temp pokojowej.

Ciasto główne
- zaczyn początkowy,
- namaczanka
- 150g  alpejskiej mąki żytniej (użyłem żytniej 997)
-150 g mąki pszennej Tipo O (użyłem pszennej 850)
- 2 g kozieradki
- 150 g wody

Wszystkie składniki mieszamy przez 8 minut na najniższym stopniu a kolejne 2 minuty na drugim stopniu do wilgotnej, ciągnącej masy ciastowej  (temperatura ciasta ok.28-300C)
Przełożyć do wysmarowanej olejem miski i pozostawić na 30 min (temp.240C).
Następnie ciasto wyrabiać, na blacie, nadając kształt bochenka (przyda się podsypywanie mąką).
Można także ciasto wyrobić w misce wykorzystując drewnianą łyżkę- dodane rodzaje mąk pozwalają na trochę dłuższe wyrabianie ale wyje mi się, że można także od razu przełożyć ciasto do foremek.
Jeżeli robimy bochenek to uformowane ciasto przekładamy do wysypanego mąką koszyczka.
Jeżeli robimy wersję foremkową to ciasto przekładamy do wysmarowanych olejem foremek.
Z ciasta wychodzi duża keksówka lub 1,5 mniejszej :-)   
Pozostawić do wyrośnięcia przez 90 min w temperaturze 240C.
Wypiekać w temp. od 2500C obniżanej stopniowo do 2200C  (15 min a potem co 10 minut 10 st. mniej) i wypiekać z użyciem pary przez ok. 45-50 min , podnosząc temperaturę na koniec, do uzyskania ciemnobrązowego koloru.  

poniedziałek, 16 października 2017

Czarny chleb i Chleb z dynią i figami - Word Bread Day 2017


Odpowiadając na zaproszenie Zorry, z  okazji Word Bread Day 2017 postanowiłem upiec 2 chlebki:
1. Czarny chleb wg przepisu Jeffrey Hamelman "Chleb"
2. Chleb z dynią i figami wg Zorry z modyfikacjami Amber



Czarny chleb 
(English version Black bread on kingarthurflour)

Przepis:
Zakwas
318g mąki żytniej chlebowej typ 720 (użyłem sitkowej 1400)
255g wody
17g dojrzały zakwas
Całość wymieszać i pozostawić w temp. pokojowej (ok 20-21 st.) na 14-16 godzin.
Ja użyłem gotowego zakwasu 3 fazowego.

Namoczony czerstwy chleb
74g czerstwego chleba*
23g czarnej kawy mielonej (tym razem użyłem słodu żytniego litewskiego oraz dodatku kminku)
23g oleju roślinnego
363g gorącej wody
Mieszamy wszystkie składniki tak aby kawa się zaparzyła i pozostawiamy pod przykryciem na 14-16 godzin. Po tym czasie całość dobrze wymieszać aby nie było grudek.

*Czerstwy chleb:
Wg J.Hamelmana, jedną z wersji uzyskania czerstwego chleba jest pokrojenie chleba na kromki
i dopiekanie, na blasze, do uzyskania ciemnobrązowego koloru (uwaga aby nie spalić).
Ja nazbierałem sobie, trochę nieudanych (zakalcowaty), wysuszonych wersji pumpernikla. W ten sposób można każdy nieudany wypiek zamienić w udany :-)

Ciasto
227g mąki żytniej chlebowej typ 720
363g mąki pszennej chlebowej (użyłem typ 850)
17g soli
5g drożdży instant
573g zakwasu
483g namoczonego chleba

Mieszamy wszystkie składniki przez 3 minuty na pierwszej prędkości i przez 4 minuty na drugiej prędkości. Konsystencja dosyć ścisła, trudno mieszać łyżką. Ciasto jest bardzo klejące.
Pozostawiamy pod przykryciem na 30-45 minut - fermentacja wstępna.
Dzielimy ciasto na bochenki lub przekładamy do keksówek. U mnie wyszły 2 keksówki.
Pomimo kleistości z ciasta da się uformować bochenki - mokre ręce poradzą sobie.
Chlebki smarujemy mokrymi rękoma i posypujemy czarnuszką.
Foremki przykrywamy folią.
Czas wyrastania ok. 60-80 minut.
Pieczemy w temp. 240st. przez 15 minut a następnie 30-35 minut w temp. 225st.

U mnie wypiekany w piecu chlebowym w temp. 250-230 st.


Chleb z dynią i figami
Składniki
100 g puree z dyni
50 g zakwasu pszennego aktywowanego 2 dni wcześniej
50 g mąki pszennej graham 1850
400 g mąki pszennej 850
2 g drożdży instant
230 g wody (130 serwatki i 100 wody)
10 g soli
50 g suszonych fig, drobno pokrojonych
30 g nasion dyni
Przygotowanie
Do misy robota dodaj wszystkie składniki, za wyjątkiem soli, fig i dyni. Miksuj na minimalnym poziomie przez 4 minuty. Dodaj sól i miksuj ciasto na poziomie 2 ciasto przez 4 minuty, dodaj figi i nasiona dyni i miksuj przez 2 minuty.
Zdejmij hak do ciasta, przykryj i zostaw ciasto do wyrastania w temperaturze 30 st. C na 90 minut, po upływie 30 minut złóż ciasto.
Uformuj podłużny bochenek i przełóż do koszyka, odstaw na 40-60 minut, w zależności od temperatury pokojowej.
Nagrzej piekarnik do 220 st.C. Piecz chleb na dolnym poziomie przez 35-40 minut.
Wystudź chleb na ruszcie.
U mnie wypiekany w piecu chlebowym w temp. ok. 200 - 220 st.

World Bread Day, October 16, 2017

niedziela, 23 lipca 2017

Czarny chleb


Kolejny przepis od J.Hamelman "Chleb" wykorzystujący czerstwe pieczywo.
Zaskakująco dobry, wytrawny w smaku, puszysty miękisz i prosty w wykonaniu.
Posypka z czarnuszki obowiązkowa :-)
Przepis:
Zakwas
318g mąki żytniej chlebowej typ 720 (użyłem sitkowej 1400)
255g wody
17g dojrzały zakwas
Całość wymieszać i pozostawić w temp. pokojowej (ok 20-21 st.) na 14-16 godzin.
Ja użyłem gotowego zakwasu 3 fazowego.

Namoczony czerstwy chleb
74g czerstwego chleba*
23g czarnej kawy mielonej
23g oleju roślinnego
363g gorącej wody
Mieszamy wszystkie składniki tak aby kawa się zaparzyła i pozostawiamy pod przykryciem na 14-16 godzin. Po tym czasie całość dobrze wymieszać aby nie było grudek.

*Czerstwy chleb:
Wg J.Hamelmana, jedną z wersji uzyskania czerstwego chleba jest pokrojenie chleba na kromki
i dopiekanie, na blasze, do uzyskania ciemnobrązowego koloru (uwaga aby nie spalić).
Ja nazbierałem sobie, trochę nieudanych (zakalcowaty), wysuszonych wersji pumpernikla. W ten sposób można każdy nieudany wypiek zamienić w udany :-)

Ciasto
227g mąki żytniej chlebowej typ 720
363g mąki pszennej chlebowej (użyłem typ 850)
17g soli
5g drożdży instant
573g zakwasu
483g namoczonego chleba

Mieszamy wszystkie składniki przez 3 minuty na pierwszej prędkości i przez 4 minuty na drugiej prędkości. Konsystencja dosyć ścisła, trudno mieszać łyżką. Ciasto jest bardzo klejące.
Pozostawiamy pod przykryciem na 30-45 minut - fermentacja wstępna.
Dzielimy ciasto na bochenki lub przekładamy do keksówek. U mnie wyszły 2 keksówki.
Pomimo kleistości z ciasta da się uformować bochenki - mokre ręce poradzą sobie.
Chlebki smarujemy mokrymi rękoma i posypujemy czarnuszką.
Foremki przykrywamy folią.
Czas wyrastania ok. 60-80 minut.
Pieczemy w temp. 240st. przez 15 minut a następnie 30-35 minut w temp. 225st.
U mnie wypiekany w piecu chlebowym w temp. 250-230 st.


poniedziałek, 10 lipca 2017

Chleb żytni z siemieniem lnianym i namoczonym czerstwym chlebem


"Udało" mi się zgromadzić zapas wysuszonych kromek pumpernikla do wypróbowania przepisu mistrza Hamelmana. Dodatek posypki z ziaren pozwolił na uzyskanie wyjątkowo smacznego pieczywa bardziej pszenno-żytniego w postaci bochenków i bułek.

Chleb żytni z siemieniem lnianym i namoczonym czerstwym chlebem
Źródło Jeffrey Hamelman Chleb
Zakwas
363g mąki żytniej razowej
301g wody
17g dojrzałego zakwasu

Całość mieszamy i odstawiamy na ok. 14-16 godzin w temp. pokojowej
Ja używam gotowego zakwasu 3 fazowego.

Upiekłem także z zakwasu pszennego i również były pyszne.

Namoczka
74g czerstwego chleba (najlepiej ciemnego żytniego)
91g siemienia lnianego
275g wody

Całość mieszamy i pod przykryciem pozostawiamy na 14-16 godzin aby dobrze namokło.

Posypka
Siemie lniane (2 garście)
Sezam (2 garście)
Czarnuszka (1-2 łyżki)
Słonecznik (1 garść)
Dynia (pokruszona)
Kminek (1-2 łyżki)

Gotowe ciasto
545g mąki pszennej chlebowej
153g wody
17g soli
4g drożdży instant
664g zakwasu
440g namoczki

Wszystkie składniki mieszamy w mieszarce spiralnej (ale ładna nazwa :-) ) przez 3 minuty na pierwszej prędkości i przez 4 minuty na drugiej prędkości. Widać będzie rozwiniętą siatkę glutenową a konsystencja będzie dosyć luźna i kleista ale dająca się uformować w kulę.
Naczynie z ciastem przykrywamy folią spożywczą i pozostawiamy na ok. 1 godzinę wstępnej fermentacji.
Ciasto dzielimy na porcje o wadze ok. 0,68kg i formujemy okrągłe bochenki lub dzielimy na kęsy i formujemy podłużne bułeczki lub mini bagietki. Ciasto nie będzie zbyt łatwe w obsłudze ale mokre ręce lub/i podsypka z mąki razowej powinny pomóc. Jeżeli użyliśmy mokrych rąk to od razu obtaczamy ciasto w ziarnach i przekładamy do wyrośnięcia.
Jeżeli będziemy piec bochenki w foremkach (bardzo dobry pomysł :-) ) to foremki po wysmarowaniu masłem/olejem wysypujemy posypką.
Wyrastanie końcowe ok. 50-60 minut w temp. ok 27st czyli piekarnik z włączoną żarówką.
Pieczemy w temp. 240st przez 15 minut a następnie 20-30 minut w 230 st. do dobrego wypieczenia.

niedziela, 21 maja 2017

Duński chleb żytni z dodatkiem słodu i ziaren



Źródło: http://blogs.kcrw.com/goodfood/2016/02/recipe-trine-hahnemanns-danish-malted-rye-bread-with-mixed-seeds/

Przepis jest przygotowany na upieczenie 1 dużego bochenka ok. 3 litrowa foremka o wielkości 30 centymetrów x 10 centymetrów x 10 centymetrów. Można upiec w mniejszych formach skracając ewentualnie czas pieczenia.

Starter
350 ml maślanki
200 g mąki żytniej razowej
Wymieszać maślankę z mąką żytnią, przykryć i pozostawić w temperaturze od 22 ° C do 25 ° C na 2 do 3 dni (około 30 do 36 godzin). Kiedy zaczną pojawiać się małe pęcherzyki wraz z odrobiną kwaśnego zapachu, Starter powinien być gotowy do użycia.

Pierwszy dzień
Ciasto zakwaszone
400 g Startera - ja użyłem 3 łyżek zakwasu w 3 fazie.
Przy kolejnym pieczeniu, można użyć odłożonych 3 łyżek z poprzedniego gotowego ciasta.
750 ml letniej wody
2 łyżki miodu
1 ½ - 2 łyżeczki soli (proponuję 2 łyżeczki)
500 g mąki żytniej razowej grubej (można poeksperymentować)
200 g mąki pszennej chlebowej
2 łyżki mąki słodowej - użyłem słodu pszennego palonego

W dużej misce w letniej wodzie rozpuścić zakwas a następnie dodać miód i sól. Następnie dodać mąki oraz słód. Mieszać drewnianą łyżką lub w mikserze z hakiem, do dobrego połączenia składników. Konsystencja dosyć luźna.
Pozostawiamy do rośnięcia w temperaturze pokojowej na ok 12 do 24 godzin.

Dzień drugi
300 g łamanego ziarna żyta - użyłem łamanej pszenicy :-)
100 g ziaren słonecznika (łupanych)
50 g maku, plus trochę na posypanie bochenka
50 g siemienia lnianego
250 ml zimnej wody
Dodałem także 3 łyżki nasion chia.
Oryginalny przepis nie mówi o zalewaniu łamanych ziaren wodą ale proponuję aby ziarna spędziły min 10 godzin w wodzie. Możliwe jednak, że wysoka hydracja ciasta i długi czas pieczenia będą wystarczające dla zmiękczenia ziaren - następnym razem sprawdzę :-)

Do zakwaszonego ciasta dodajemy pozostałe składniki i mieszamy do dobrego połączenia. Konsystencja nadal bardzo luźna ( w tym momencie możemy odłożyć 3 łyżki ciasta jako starter do kolejnego wypieku - przechowujemy w zamkniętym pojemniku w lodówce).
Ciasto przekładamy do formy/foremek, wyrównujemy mokrą dłonią i posypujemy makiem.
Przykrywamy folią spożywczą i pozostawiamy w temperaturze pokojowej (lub trochę cieplej ok. 28 st.) do wyrośnięcia na ok.2 do 6 godzin, aż ciasto prawie sięgnie szczytu blaszki (u mnie wystarczyło od 1,5 godziny).
Pieczemy ok. 1 godziny i 45 minut - ze względu na dużą zawartość wody chleb powinien spędzić wymagany czas w piecu, przy mniejszych formach można skrócić czas o 10-15 min lub dla bezpieczeństwa pozostawić na pełny czas.
Po upieczeniu chleb wykładamy na kratkę do ostygnięcia. Zimny bochenek zawijamy w lnianą ściereczkę i odkładamy na 24 godziny.