poniedziałek, 13 stycznia 2020

Bułki hamburgerowe na zakwasie z estragonem i sezamem



Piekarski nowy rok już rozpoczęty i Piekarnia Amber zaproponowała upieczenie podstawy karnawałowego smakołyku :-) czyli bułek hamburgerowych na zakwasie z estragonem i sezamem.
Ostatni raz hamburgera jadłem w 2014 roku po przebiegniętym pierwszym półmaratonie 
i postanowiłem (po dzisiejszych krótkich zawodach) zafundować rodzinie niedzielny obiad hamburgerowy. Najmłodszy członek rodziny zrobił sobie mięsnego a pozostali otrzymali vegeburgery z kaszy jaglanej (zaskakująco smaczne :-) ).

Moje uwagi:
- użyłem mieszanki mąki pszennej 750 i orkiszowej 650,
- użyłem mieszanki mąki pszenne pełnoziarnistej i orkiszowej Witras 200,
- upiekłem 4 duże bułki i chyba lepiej zwiększyć ilość bułeczek zmniejszając wielkość docelowych hamburgerów :-)
- posypka z czarnego i białego sezamu.

Bułki hamburgerowe z estragonem i sezamem na zakwasie
6 małych bułek / 5 średnich bułek / 4 duże bułki

300 g zaczynu na zakwasie (100% nawodnienia)
125 g pełnoziarnistej mąki pszennej
125 g białej mąki pszennej
150 g wody lub mleka (użyłam mleka)
8 g drobnej soli morskiej
1 łyżka posiekanego estragonu
sezam do posypania
10 kostek lodu do wytwarzania pary podczas pieczenia

1. Starter. 
Wieczorem wymieszaj 150 g mąki pszennej pełnoziarnistej ze 150 g wody i 1 czubatą łyżką aktywnego zakwasu żytniego. Przykryj i pozwól mu fermentować przez noc, aż będzie musujący i podwoi swoją objętość.
* możesz również użyć zakwasu bezpośrednio z lodówki, będzie również działał.

2. Ciasto
Wymieszaj starter (300 g), 150 g mleka (lub więcej, jeśli ciasto jest gęste ( w zależności od stosowanej mąki pełnoziarnistej) i 250 g mąki. Mieszaj, aż wszystkie składniki się połączą. Ciasto powinno być miękkie, aby można je było wyrabiać bez żadnego oporu. Przykryj miskę ściereczką i odstaw na 1 godzinę. Lubię umieszczać ciasto w ciepłym miejscu (tj. Lekko ciepłym piekarniku – między 23–25 ° C). Wyższa temperatura sprawi, że ciasto będzie bardziej żywe i aktywne.

3. Składanie
Po 1 godzinie dodaj 8 g soli, posiekany estragon i zagniataj ciasto przez kilka minut, aż będzie gładkie. Niech odpocznie przez 1 godzinę.

4. Po 2 godzinach ciasto powinno wzrosnąć o około jedną trzecią początkowej objętości. Wyjmij go na powierzchnię roboczą, posyp mąką, obróć, złóż na siebie i uformuj kulę. Pozostaw na 10 minut.

5. Następnie za pomocą noża i podziel ciasto na 5, 4 lub 6 kawałków. Uformuj każdy kawałek w kulkę i połóż na posypanym mąką papierze do pieczenia.

6. Garowanie
Pozwól bułkom rosnąć przez 1,5-2 godziny (lub dłużej, w zależności od tego, jak zimno jest w twojej kuchni). Sprawdź, czy bułeczki są gotowe do włożenia do piekarnika, dotykając je palcem. Jeśli są gotowe, wcięcie powinno powoli powracać. Jeśli nie będą gotowe, wcięcie szybko wróci do normy.

7. Pieczenie
Co najmniej pół godziny przed pieczeniem rozgrzej kamień do pieczenia do maksymalnej temperatury w piekarniku.

8. Gdy wszystko będzie gotowe, posmaruj bułki wodą, posyp je sezamem, wytnij pergamin wokół każdej bułki i przenieś na kamień do pieczenia. Wrzuć 10 kostek lodu na blachę do pieczenia, zamknij drzwi i obniż temperaturę do 235 ° C. Pozostaw bułki do pieczenia przez 25-30 minut lub aż będą ładnie brązowe. W razie potrzeby obróć bułki kilka razy, aby równomiernie je zrumienić.

9. Pozostaw do ostygnięcia, a następnie przygotuj swojego ulubionego hamburgera.

10. Hamburger jaglany gotowy

6 komentarzy:

  1. Wow! Super, piękne!
    Moje niestety przerosły, bo za późno wróciłam...
    Dziękuję, że rozpocząłeś z nami ten nowy rok!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie piękne!!!
    A,że pyszne to wiem

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne!
    I hamburger bardzo apetyczny. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mniam, ślinka cieknie:-) Pięknie powitaliśmy Nowy Rok w naszej Piekarnii. I do kolejnego wypieku:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne Guciu, u mnie też była radocha a ja podobnie jak Ty hamburgera jadłam dawno.Takiego jednak się skusiłam. Pozdrawiam w Nowym Piekarniczym Roku :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widzę, że tylko ja z bułek zrobiłam ...chlebek :)
    dziękuję za wspólne pieczenia.

    OdpowiedzUsuń