co za niewdzięczność, no ;) Fotograf takie pyszne chleby piecze a tak mało ciacha dostał :) Ja mam z głowy pieczenie w najbliższym czasie. Piekarnik w sobotę mi się zepsuł
Guciu, faktycznie dramat. Cierpię bardzo, ale muszę wstrzymać się z bólami. Nie ma mi kto załatwić fachowca, bo ja w pracy a ślubny w domu na wsi siedzi. I teraz siedzę i kombinuję co tu zrobić na słodko bez pieczenia. A tak bym się do drożdżowego przyłożyła :( Może pokombinuję i jakoś uda się upiec a nie spalić. No bo mój piekarnik grzeje na full, ile mu fabryka dała. Nie odłącza się grzanie. W środku jest 300 a on pokazuje że 20 stopni
Krysiu, to może wykorzystać garnek rzymski? A jak się przyłożysz do drożdżowego to daj znać bo już od kilku tygodni za mną chodzi i chciałbym chociaż pooglądać.
Guciu, na forum gdzie jestem, wszystkie dziewczyny robią na ten weekend takie bułeczki : http://www.retetecalamama.ro/retete-culinare/patiserie/trandafiri-cu-urda-si-migdale.html. Część dziewczyn już upiekła i twierdzą, że ciasto raczej do tych rewelacyjnych nie należy. Trzeba by zrobić ciut bardziej luźne ciasto, tylko wtedy różyczki już nie będą takie piękne podejrzewam. Nadzienie jest ponoć bardzo smaczne
Bardzo chętnie zjadany sernik w moim domu. Lubię połączenie sera białego z owocami, szczególnie z brzoskwinią , a w zasadzie dodaję dżem (gomarowski brzoskwiniowy), a który dodaję do sera (już zmielonego), a całość pieczę w piekarniku na kruchym cieście. Tak przygotowane ciasto warte jest grzechu. Polecam :)
co za niewdzięczność, no ;) Fotograf takie pyszne chleby piecze a tak mało ciacha dostał :)
OdpowiedzUsuńJa mam z głowy pieczenie w najbliższym czasie. Piekarnik w sobotę mi się zepsuł
Zepsuty piekarnik !!! Krysiu to dramat i łączę się z Tobą w rozpaczy :-)
OdpowiedzUsuńGuciu, faktycznie dramat. Cierpię bardzo, ale muszę wstrzymać się z bólami. Nie ma mi kto załatwić fachowca, bo ja w pracy a ślubny w domu na wsi siedzi. I teraz siedzę i kombinuję co tu zrobić na słodko bez pieczenia. A tak bym się do drożdżowego przyłożyła :( Może pokombinuję i jakoś uda się upiec a nie spalić. No bo mój piekarnik grzeje na full, ile mu fabryka dała. Nie odłącza się grzanie. W środku jest 300 a on pokazuje że 20 stopni
OdpowiedzUsuńKrysiu, to może wykorzystać garnek rzymski?
OdpowiedzUsuńA jak się przyłożysz do drożdżowego to daj znać bo już od kilku tygodni za mną chodzi i chciałbym chociaż pooglądać.
Guciu, na forum gdzie jestem, wszystkie dziewczyny robią na ten weekend takie bułeczki : http://www.retetecalamama.ro/retete-culinare/patiserie/trandafiri-cu-urda-si-migdale.html. Część dziewczyn już upiekła i twierdzą, że ciasto raczej do tych rewelacyjnych nie należy. Trzeba by zrobić ciut bardziej luźne ciasto, tylko wtedy różyczki już nie będą takie piękne podejrzewam. Nadzienie jest ponoć bardzo smaczne
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie zjadany sernik w moim domu. Lubię połączenie sera białego z owocami, szczególnie z brzoskwinią , a w zasadzie dodaję dżem (gomarowski brzoskwiniowy), a który dodaję do sera (już zmielonego), a całość pieczę w piekarniku na kruchym cieście. Tak przygotowane ciasto warte jest grzechu. Polecam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł. Jestem pod wielkim wrażeniem.
OdpowiedzUsuń