niedziela, 5 maja 2013

Chleb żytni z żurawiną - wariacja na temat Borodinskiego

Chlebek bardzo prosty i "szybki" w wykonaniu wg przepisu na Borodinsky ale bez kolendry. Możliwe kombinacje mąk np. mąki żytnie 720 i 2000 w proporcji 50/50 i dodatek rodzynek, żurawiny i orzechów lub jak tym razem (zdjęcie na górze) 70% mąka żytnia 720 i 30% mąka orkiszowa 2000 i dodatek żurawiny.

Chlebek robi się szybko i ważnym składnikiem jest słód diastyczny :-) -
Składniki:
450g zakwasu zytniego (używam 3 dniowego aktywnego - dokarmiany rano i wieczorem w proporcji 100ml mąki+50 ml wody)
380g mąki żytniej ( różne kombinacje: większa ilość drobnej 720 powoduje, że chlebek jest bardziej delikatny, dobrze też wychodzi z dodatkiem ok. 30% mąki pszennej razowej)
8g soli morskiej
160g letniej wody
35g melasy (może być miód)
20g słodu diastycznego (to taki, który wspomaga wyrastanie a nie daje smaku, używałem także żytniego litewskiego)
ok. 1/2 szklanki żurawiny.
W ciepłej wodzie rozpuszczamy sól i melasę a następnie łączymy z zakwasem. Dodajemy żurawinę i mąkę i krótko a dokładnie mieszamy całość. Konsystencja bardzo klejąca i dość gęsta (bardziej do przekładania łyżką niż przelewania). Przekładamy do keksówki wysmarowanej oliwą, wierzch ciasta wyrównujemy naoliwioną dłonią i przykrywamy folią spożywczą. Czas wyrastania od 2 do 4 godzin (ciasto dojdzie do brzegów foremki czyli urośnie prawie dwukrotnie). Czas wyrastania zależy od kilku warunków: "mocy" zakwasu, temperatury otoczenia, wilgotności i innych.
Pieczemy 15 min w 230st a następnie ok. 40 min w 200st.

5 komentarzy:

  1. Zazdroszczę Ci Guciu mozliwości wypieków chleba. Mnie czas nie pozwala na to. I z tą moją cierpliwością do zakwasu też trochę nie teges. A Twoje chleby zawsze tak cudnie wygladają, że człowiek staje sie od razu głodny jak wilk. Pozwolę sobie porzucić link do bloga Crucide http://crucide.livejournal.com/ . Nie wiem czy znasz, ale tam nie raz wgapiałam się w chleby :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Krystyno, znam ten adres. Już parę chlebów spróbowałem i poćwiczyłem rosyjski. Z zakwasem jest łatwiej niż z drożdżami - wystarczy zamieszać, przełożyć do foremki, "chwilkę" poczekać i upiec - przepis na chleb żytni razowy :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki blog! I ja go jeszcze nie znalazłam! Piękne zdjecia i śliczne, udane chleby! Moja rodzina kreci nosem na Borodinski, to im bez kolendry upieke, z Twojego przepisu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla rodziny polecam Żytni z żurawiną i orzechami http://kuchniagucia.blogspot.com/2012/03/zytni-z-rodzynkami-zurawina-i-orzechami.html

    OdpowiedzUsuń
  5. Smakowite chlebki. Proszę o informację gdzie kupuje Pan słód. Mam ochotę na chleb z dodatkiem słodu litewskiego ciemnego. Widziałam na Allegro, chyba oryginalny z Litwy.

    OdpowiedzUsuń