Źródło: http://kulinarnespotkania.blogspot.com/2011/09/bananowe-ciasto-ze-sliwkami.html
Składniki:
1 1/3 szkl. mąki pszennej
1/3 szkl. cukru (dodałem muscavado)
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
3 duże banany
1/3 szkl. oleju lub roztopionego masła (tj. ok 75 g - dodałem masło klarowane)
ok. 250 g śliwek (oczywiście dodałem więcej)
Śliwki umyć, osuszyć, usunąć pestki i pokroić na mniejsze kawałki. Banany rozgnieść widelcem na papkę. Jajka ubić z cukrem dodać banany, masło i wymieszać. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia. Dodać składniki sypkie, śliwki i wymieszać łyżką. Foremkę o wymiarach 12 x 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia i przełożyć ciasto. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 st. C i piec ok. 40-50 minut.
Uwagi:
Na wierzch ciasta położyłem przekrojone śliwki (środkami na zewnątrz) i posmarowałem czekośliwką.
Śliwek było ok. 1/2 kg i musiałem badać patyczkiem czy już jest gotowe i piekło się ok. 60 min.
Ciasto jest pachnące bananami i kwaskowe od śliwek - wciągające :-)
Uwielbiam piec to ciasto, a jego smak, oj sami musicie spróbować, rewelacja. Jako że nie miałem świeżych śliwek, musiałem posiłkować się mrożonymi śliwkami (najtrafniejszy zakup z gomaru), generalnie dobrze że je dodałem. Ciasto bananowo - śliwkowe to poezja smaków, dlatego polecam :)
OdpowiedzUsuńCałkowicie się zgadzam :-)
OdpowiedzUsuń